Mecz

Rozchodzący się po pustych trybunach Stadionu „Oławka” głos Jerzego Ciszewskiego, komentującego mecz Polska-Brazylia z Mundialu ‘74, wywierał zaskakujące wrażenie. Rozemocjonowany potok słów, unosząc się nad płytą boiska, budził melancholię, zadumę nad opustoszałym i powolnie degradującym się obiektem. Wybór komentowanego meczu – sukcesu polskiej reprezentacji w walce o brąz zachodnioniemieckich Mistrzostw Świata – kazał rozciągać tę smutną refleksję na kondycję zmagającej się dziś z wieloma problemami polskiej piłki nożnej. W kontekście Euro 2012 ta myśl znalazła ponure potwierdzenie. Modzelewski metaforę buduje na rażącym kontraście, wyolbrzymieniu, wreszcie emocjach i są to bodźce na tyle silne, że wierzymy w tę misternie utkaną iluzję. Schodząc z trybun, będących tłem dla Meczu, nie sposób jednak nie zauważyć, że wyremontowana zaledwie kilka lat temu „Oławka” ma się dziś całkiem dobrze.

Kuba Żary

 

fot. Justyna Fedec

Nasz serwis korzysta z cookies w celu analizy odwiedzin.
Zapoznaj się z naszą polityką prywatności