Ambona
Trzy niemal identyczne obiekty i trzech autorów. To celowe nagromadzenie jest rodzajem żartobliwego komentarza do, tak charakterystycznego dla świata współczesnej sztuki, dążenia do oryginalności. Dwie spośród myśliwskich wież, praca Piotra Machy zatytułowana Trzeźwość i posłuszeństwo (pomnik dla człowieka) oraz realizacja Tomasza Koszewnika Ambona, zostały zaproponowane do SURVIVALU zupełnie niezależnie. Trzecią, autorstwa kuratora Przeglądu, Michała Bieńka, wykonaną kilka miesięcy wcześniej na wystawę Wracamy z polowania w galerii Mieszkanie Gepperta we Wrocławiu, dostawiono do dwóch pozostałych po to, by dopełnić sytuacji, której plagiatem nazwać przecież nie można – bo powielenie wynika w tym przypadku, jak i w wielu innych, z kontekstów otoczenia i powszechnych skojarzeń.
fot. Justyna Fedec