Cie(r)plarnia
Praca Ewy Kubiak to obiekt przypominający szklarnię. Niewielka w gruncie rzeczy konstrukcja, wykonana z drewna i plastikowej folii, okala i „chroni” znacznie większe od niej drzewo. Wygląda to tak, jakby to, co wymagające ochrony, przerosło siły ochraniającego lub jakby urosło ponad miarę i stało się zagrożeniem – potencjalnie niebezpieczną, bo nieokiełznaną siłą. Cie(r)plarnia to komentarz do relacji miasta i parku lub szerzej – natury i tego, co kulturowe. Całkowicie zależna od natury kultura porządkuje chaotyczną witalność tej pierwszej, ulegając mylnemu przekonaniu o własnym prymacie. Natura w miejskich warunkach, tak pozornie delikatna i wymagająca ochrony, to w rzeczywistości potencjalność chaosu, wybujałego i nieopanowanego rozkwitu.
fot. Peter Kreibich