Nie bójmy się Bobo, 2021
- instalacja dźwiękowa
Kołysanka jest mocnym zjawiskiem psychologiczno-kulturowym, który łączy w sobie słowo i muzykę. Występuje niemal w każdej tradycji i każdym miejscu na Ziemi. W słowiańskiej kulturze istnieją śmiertelne kołysanki, które spełniają rolę rytuału wypędzania obcego z dziecka. Według niektórych źródeł Słowianie wierzyli, że dzieci rodzą się z jasną i czystą duszą. Jeśli dziecko zaczynało być kapryśne, płakać bez powodu, oznaczało to, że wszedł w niego zły duch – „obcy”. Dlatego matka śpiewała śmiertelną kołysankę. Śpiewała ją nie swojemu dziecku, ale złemu duchowi – „obcemu”, wypędzając go. Kołysanka była także ukrytą formą wypowiedzi kobiet, dawała im bowiem możliwość opowiedzenia swojej historii, problemów i trudów związanych z byciem matką i żoną, wyrażenia swojej opinii na temat porządku panującego w społeczeństwie. Konstrukcja instalacji dźwiękowych oparta jest na potężnych drewnianych membranach odtwarzających nagrania śmiertelnych kołysanek śpiewanych przez obecnie strajkujące kobiety w Polsce, sprzeciwiające się opresji władzy ograniczającej prawa i swobody obywatelskie. Gest kobiet symbolicznie nawiązuje do istnienia w społeczeństwie tzw. obcych, do braku możliwości bycia usłyszanym i zrozumianym. Tekst kołysanki zaśpiewany przez kobiety tworzy sytuację zaistnienia Ja językowego, Ja mówiącego, Ja pełnego i prawdziwego. Forma instalacji odwołuje się do dziecięcej kołyski, a fizyczność wzmacnianych przez drewniane powierzchnie drgań jest zaproszeniem do poddania się rytuałowi wypędzania „obcego”, zanurzenia w pieśni, poczucia dźwięku całym ciałem.