miejsce

Linke-Hofmann-Werke od 1912 roku był największym zakładem przemysłowym we Wrocławiu. Fabryka powstała z połączenia mniejszych fabryk budowy maszyn i taboru kolejowego (Fabryka Budowy Wagonów Gotffried Linke, Zakład Budowy Maszyn Gustava Ruffera, Fabryka Budowy Wagonów braci Hofmann), których początki sięgały połowy XIX wieku. Zanim nastąpiła ta fuzja właściciele fabryki Linkego zaczęli w 1895 roku przenosić produkcję na podwrocławską wieś Muchobór Mały, gdzie wkrótce na terenie 196 hektarów powstało kilka potężnych hal produkcyjnych, okazały budynek administracyjny i inne obiekty. Fabryka zatrudniała nawet do 4 tysięcy pracowników, co czyniło ja także największym pracodawcą w międzywojennym Wrocławiu. Miała ogromne moce produkcyjne, stając się jednym z największych dostawców taboru kolejowego w Europie. Produkowano w niej dosłownie wszystko co mogło poruszać się na torach (lokomotywy, wagony kolejowe różnego przeznaczenia, wagoniki dla kolejek górskich itp.), ale również tramwaje, ciągniki, maszyny dla przemysłu spożywczego. Jakość produktów oraz terminowość wykonywania zleceń sprawiały, że wagony i lokomotywy z Wrocławia eksportowano do wielu krajów świata. Zdobywały także liczne nagrody i wyróżnienia na wystawach i targach. W czerwcu 1920 roku fabryka wyprodukowała dwutysięczną lokomotywę. Zarząd zakładu bardzo dbał o zapewnienie dobrych warunków pracy oraz opieki socjalnej dla swoich pracowników. W wolnym czasie mogli oni także korzystać z obiektów sportowych należących do zakładu lub bazy wczasowej. W trakcie pierwszej wojny światowej Linke-Hofmann-Werke produkowała samoloty rozpoznawcze LFG Roland C.II „Walfisch, a podczas kolejnej wojny wagony pancerne oraz elementy uzbrojenia, w tym części do rakiet V-2. W latach 40. na terenie fabryki utworzono obóz pracy AL Breslau II, w którym pracowało przeszło 1000 robotników przymusowych z Polski, Francji i Czech.

Zbiory Muzeum Miejskiego Wrocławia

W 1945 roku potężny zakład produkcyjny fabryki taboru kolejowego Linke – Hofmann Werke w ciągu zaledwie kilku dni zmienił się w wielkie gruzowisko. Pierwsza polska grupa pracowników, która obejmowała fabrykę oszacowała jej zniszczenia na 80 %. Jednak odbudowa, tego największego z wrocławskich zakładów produkcyjnych, była zadaniem priorytetowym. Jej ponowne uruchomienie miało wtedy wielkie znaczenie propagandowe. Dla Wrocławia było symbolem odbudowy miasta i odrodzenia lokalnego przemysłu, a dla całej Polski nadzieją na szybki rozwój połączeń kolejowych. W 1953 fabryka wyprodukowała pierwszą powojenną polską lokomotywę elektryczną, a rok później  pierwszy polski elektryczny wagon trakcyjny. Państwowa Fabryka Wagonów (PAFAWAG) szybko stała się dumą Wrocławia i całego Śląska. Maszyny i pojazdy z PAFAWAGU zrobiły zawrotną karierę. Podobnie jak przed wojną eksportowano je do wielu krajów. Do lat 80. XX wieku wrocławska fabryka, zatrudniająca 6 tysięcy osób, była największym dostawcą taboru kolejowego w Europie. 14 grudnia 1981 roku nie uruchomiono maszyn ani taśm produkcyjnych. Ludzie przyszli, ale zamiast do pracy przyłączyli się do strajku. W zjednoczonych zakładach Pafawag i Dolmel główną siedzibę miał Regionalny Komitet Strajkowy NSZZ „Solidarność” Dolny Śląsk. Członkowie komitetu opuścili zakład w piątym dniu stanu wojennego, gdy hale zajęły uzbrojone oddziały ZOMO. Dzisiaj dawny Linke-Hofmann-Werke/PAFAWAG pod nazwą Bombardier Transporter Polska zatrudnia dziesięć razy mniej osób niż w latach swojej świetności, będąc jednocześnie jedną z niewielu w mieście fabryk, która liczy ponad 100 lat i nadal działa w tym samym miejscu.