Water, Water Everywhere / Nor any Drop to Drink, 2020
Wideo Zuzy Banasińskiej to swoista groteska. Artystka odwołując się do wzniosłego poematu Ziemia jałowa, roztacza przed nami przestrzeń profanum. Poszukiwanie oczyszczenia w polu kultury i sztuki, jeden z głównych motywów wybitnego dzieła Eliota, w radykalnym geście zostaje tu sprowadzone do skojarzenia z fizjologicznie rozumianym brudem, rozkładem, wszystkim co „brzydkie” i wstydliwe w procesie przemiany materii. Wykorzystanie fragmentów reklam środka czyszczącego koresponduje z kontekstem miejsca: przepompownią ścieków Port Miejski, a cytaty z popkultury odzierają Eliotowskie konotacje z wszelkiej elegancji. Banasińska stawia tezę, że współczesne społeczne pragnienie oczyszczenia nie ma w gruncie rzeczy wiele wspólnego z ideą uwznioślenia oferowaną od tysiącleci przez kulturowe i religijne rytuały, czy – jak chciał Eliot – realizowaną w polu sztuki. Współczesność to w jej ujęciu przede wszystkim wyparcie, egzystencjalny i poznawczy paradoks, którego symbolem są wszelkie filtry, oczyszczacze i detergenty: narzędzia w dążeniu do aseptyczności, fizycznie i fizjologicznie rozumianego wyjałowienia.
fot. Małgorzata Kujda