Wid(mo)st
Efemeryczny za dnia Wid(mo)st Tomasza Domańskiego osiągał swoją wizualną pełnię podczas wieczornej iluminacji. Połączenie świetlnym mostem nabrzeża parku z wysepką na stawie wywołało efekt wyabstrahowania z otoczenia i było nastawione na procesualność, stopniowe wydobywanie kształtu. Rysunek mostu-szkieletu wyostrzał się dopiero po zmroku, zyskując na mocy lśnienia i dzięki symetrycznemu odbiciu w tafli wody – dominował nad całą przestrzenią wystawienniczą. Czerpiąc moc ze sztuczności sytuacji, stał się uszlachetnioną atrapą, rozkwitającą pięknem kształtu i chłodem pulsującego światła.
fot. Peter Kreibich