Wyobraź sobie…
Duże puste pomieszczenie, w narożniku stoi kobieta. Jej specyficzny ubiór: ciemny dwuczęściowy kostium oraz identyfikator zawieszony na piersi pozwalają domyślać się, że znajdujemy się w muzeum lub galerii sztuki. Kobieta jest pracownikiem kulturalnej instytucji. Tak wyglądał kadr z filmu „Wyobraź sobie…” Pawła Kowzana, wyświetlony jako samodzielny obraz na ścianie jednego z zaułków Schronu. Statyczne ujęcie – wyselekcjonowana stop-klatka – było prologiem do niezrealizowanej produkcji. W produkcji tej kobieta, pełniąca funkcję kustoszki, miała w interaktywnym trybie opowiadać o przełomowych zdarzeniach dotyczących sztuki współczesnej. Obecność widza w pomieszczeniu, w którym prezentowana była praca, miała, dzięki obecności fotokomórki, „wybudzać” kobietę z letargu i inicjować kolejne odsłony opowieści. Prezentacja pojedynczego slajdu ukazującego osobę pilnującą galeryjnej ekspozycji stała się ciekawym komentarzem do umiejscowienia wystawy w ramach ósmej edycji SURVIVALU w Schronie Strzegomskim. Tym samym znalazła się w grupie realizacji, które rozprawiają się z potencjałem tej przestrzeni, czekającej na przekształcenie w niedalekiej przyszłości w muzeum sztuki.
fot. Katarzyna Kondratczyk