Living Treasures
Realizacja Andrew Binkley’a, zatytułowana „Living Treasures”, była efektem buddyjskiej w duchu refleksji nad przemijaniem. Zwracała jednocześnie uwagę odbiorcy na wartość śladów, które na murach budynków pozostawia czas. Binkley, poprzez zachęcenie widzów do pokrywania złotą farbą szczelin i pęknięć na ścianach wewnątrz Schronu, chciał stworzyć rodzaj ornamentu, będącego hołdem dla przeszłości i ukazującego piękno tego, co minęło oraz samego procesu przemijania. Wydarzenia nie potoczyły się jednak po myśli artysty. Złota farba posłużyła większej części Survivalowej publiczności do stworzenia rodzaju graffiti złożonego z napisów, naiwnych rysunków i prostych wzorów. Andrew Binkley nie był jednak rozczarowany – słusznie docenił wartość procesu i zaangażowania publiczności. Powstały „ornament” był wyrazem afirmacji teraźniejszości i nieskrępowanej radości tworzenia.
fot. Magdalena Szady (1, 3), Justyna Fedec (2, 5), Łukasz Paluch (4)