Miejsce

Zajezdnia na Legnickiej jest ostatnim tak dużym zachowanym na historycznym Przedmieściu Mikołajskim zabytkowym obiektem. Powstała w latach 1900–1901 jako jedna z trzech zajezdni wybudowanych wówczas we Wrocławiu dla nowoczesnego, elektrycznego systemu miejskich połączeń tramwajowych. Jest największą zajezdnią wówczas wybudowaną, zimującą teren niemal siedmiu tysięcy metrów kwadratowych. Jej dwie hale postojowe mogły pomieścić 56 wagonów silnikowych. Dodatkowo na terenie zajezdni znajdowały się m.in. pomieszczenia administracyjne, hale warsztatowe, magazyny, stajnia, skład soli, łaźnia dla pracowników, wieża ciśnień. Zajezdnia pełniła funkcję głównego warsztatu naprawczego dla wrocławskiego przedsiębiorstwa komunikacyjnego. Podczas pierwszej i drugiej wojny światowej, podobnie jak w innych przedsiębiorstwach, zaczęto zatrudniać w niej kobiety, które zastąpiły mężczyzn powołanych na front. Wcześniej uważano, że kobiety nie powinny pracować w zakładach przemysłowych i komunikacyjnych. Argumentowano to podobno słabszym zdrowiem, wrażliwością, ale zasadniczo chodziło o obawę przed złamaniem „odwiecznego prawa natury”. W patriarchalnej rzeczywistości kobiety „nadawały się” jedynie do pracy domowej i opiekuńczej. Po 1918 roku kobiety zwolniono ze stanowisk w komunikacji miejskiej (pozostały jedynie konduktorkami).

Z oblężenia Wrocławia w 1945 roku zajezdnia wyszła w stosunkowo dobrym stanie, biorąc pod uwagę ogrom zniszczeń w jej sąsiedztwie. Na jej terenie zachowały się wszystkie zabudowania. Warsztaty zostały rozszabrowane, a część tramwajów powpadała do kanałów rewizyjnych, ale można ją było stosunkowo szybko uruchomić i już w 1946 roku zaczęto w remontować wrocławski tabor tramwajowy. Zajezdnia ponownie stała się głównym zapleczem naprawczym wrocławskich tramwajów jako zajezdnia nr. 6 – Popowice. Podobnie jak pozostałe zajezdnie w mieście odegrała istotną rolę podczas solidarnościowych strajków – miejskie przedsiębiorstwo komunikacyjne rozpoczęło protest we Wrocławiu dając sygnał innym fabrykom do solidarnościowego poparcia strajkujących stoczniowców i stoczniowczyń gdańskich.

Zajezdnia przy ulicy Legnickiej to jeden z najcenniejszych w Europie obiektów związanych z komunikacja miejską. Na jej terenie przetrwało wiele oryginalnych elementów oraz zabytkowych wozów tramwajowych. Razem z innymi zajezdniami miejskimi (wszystkie to obiekty zabytkowe) tworzy najstarszy i najlepiej rozwinięty historyczny system komunikacji miejskiej na terenie dzisiejszej Polski.

Zajezdnia leży w zachodniej części Wrocławia, na historycznym Przedmieściu Mikołajskim. Do 1945 roku wypełniała go gęsta zabudowa czynszowa stanowiąca największe na terenie Wrocławia skupisko mieszkań w zabudowie wielorodzinnej. W latach 20. w bliskim sąsiedztwie zajezdni powstało potężne modernistyczne osiedle autorstwa znanego architekta Theo Effenberga. W trakcie Festung Breslau dzielnica ta została niemal całkowicie zniszczona. Przestało istnieć przeszło 90% jej zabudowy. Po słynnym osiedlu Effenberger, istniejącym niecałe 20 lat, nie zachował się żaden ślad. Działania wojenne obróciły tę część miasta w – dosłownie – morze ruin.  Przedmieście Mikołajskie stało się jednym z miejsc – symboli bezsensowności i przede wszytki tragicznych skutków wojny. Zdjęcia zrujnowanych budynków i pokrytych gruzem ulic tutejszych osiedli są często reprodukowane w książkach historycznych i filmach dokumentalnych. Dziś, poza zabudowaniami zajezdni, na Przedmieściu Mikołajskim ocalało zaledwie kilka (z kilkuset) kamienic czynszowych i innych budynków, schowanych wśród bloków jakie zaczęto tu wznosić na wielką skalę w latach 60.

Nasz serwis korzysta z cookies w celu analizy odwiedzin.
Zapoznaj się z naszą polityką prywatności